W nawiązaniu do wypowiedzi, które mogą nosić znamiona zniesławienia i zniewagi za pośrednictwem mediów oraz naruszenia dóbr osobistych członków i członkiń Rady Uczelni Uniwersytetu Komisji Narodowej w Krakowie, osób pełniących funkcje publiczne, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, informuję, że zwróciłem się do Przewodniczącego Senatu UKEN z wnioskiem o pilne podjęcie odpowiednich kroków w celu zaprzestania działań, skierowanych przeciwko Radzie Uczelni, które mogą nosić znamiona przestępstwa.

16 grudnia 2024 roku Senat UKEN dokonał w głosowaniu tajnym demokratycznego wyboru członków Rady Uczelni UKEN na kadencję 2025–2028. Wybory te nadzorowała Uczelniana Komisja Wyborcza.

19 grudnia 2024 roku członek Rady Uczelni obecnej kadencji prof. dr hab. Artur Błachowski z Akademii Górniczo-Hutniczej za pośrednictwem środków komunikacji masowej oskarżył publicznie członków i członkinie Rady Uczelni o pozostawanie w jakimś rzekomym „paragangsterskim układzie”, które to określenie zostało również wykorzystane w podtytule artykułu w krakowskiej „Gazecie Wyborczej”.

Prof. Artur Błachowski, w mojej opinii, może naruszać dobre imię członków Rady Uczelni i znieważać ich w ten sposób w opinii społecznej, a będąc profesorem Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, może też ingerować w sposób nieuprawniony w autonomię innej krakowskiej uczelni i demokratyczne wybory Senatu UKEN. Oskarżeniami organów innej uczelni o pozostawanie Rady Uczelni w „paragangsterskim układzie”, może w rażący sposób naruszać również godność nauczyciela akademickiego i kwestionować w sposób anarchistyczny obowiązujący porządek prawny, wykraczając daleko poza prawo do krytyki. Ubolewam nad tym i nie ma na to mojej zgody.

Mam nadzieję, że prof. dr hab. inż. Jerzy Lis JM Rektor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie szanuje demokratyczne wybory i organy innej uczelni, a wypowiedź jego pracownika – prof. A. Błachowskiego – stanowi jedynie prywatną emocjonalną opinię osoby niezadowolonej z wyborczych wyników, mogącej działać w swoim prywatnym interesie. Był bowiem kandydatem do Rady nowej kadencji, który nie został wybrany przez Senat UKEN.

Mam nadzieję, że ewentualne dalsze kontynuowanie hejtu i mowy nienawiści za pośrednictwem środków komunikacji masowej nie przyniesie eskalacji i innych negatywnych skutków i nie spowoduje na przykład – poza zniesławianiem – fizycznych ataków na „paragansterów”, czyli zdaniem prof. Artura Błachowskiego i „Gazety Wyborczej”, członków i członkinie Rady Uczelni.

Mam nadzieję, że prof. Artur Błachowski przeprosi bezzwłocznie za pomocą środków komunikacji masowej członków i członkinie Rady Uczelni UKEN za określanie ich „paragangsterskim układem”. Mam również nadzieję, że Przewodniczący Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza dr hab. Piotr Trojański, prof. UKEN oraz inni wypowiadający się w przywoływanym artykule, zdystansują się jednoznacznie od słów mogących nosić znamiona zniesławienia i zniewagi za pośrednictwem mediów oraz naruszenia dóbr osobistych członków Rady Uczelni UKEN w Krakowie, osób pełniących funkcje publiczne, podczas i w związku z pełnieniem obowiązków służbowych.

Przypomnę słowa, które skierowałem do senatorów UKEN przez wyborami 16 grudnia 2024 roku:

„Nie wątpię, że wszystkie osoby, które nie zostaną wybrane do Rady Uczelni UKEN kolejnej kadencji, uszanują demokratyczny wybór i nie będą w żaden sposób kwestionować demokracji [...] a te, które zostaną wybrane poświęcą swój czas i energię dla dobra społeczności UKEN, nawet będąc czasem narażonym na krytykanctwo, czasem falę hejtu i ataki ad personam, bo po prostu trzeba i warto to robić dla dobra Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie”.

Niestety myliłem się w pierwszej części mojej wypowiedzi.

prof. dr hab. Dariusz Rott
Przewodniczący Rady Uczelni UKEN